8-08-2015 Lech Poznań-Korona Kielce

Poprawiono: piątek, 30, październik 2015 Drukuj E-mail

Lech Poznań - Korona Kielce 0:0

08.08.2015

Lech Poznań zremisował bezbramkowo w kolejnym meczu ligowym z Koroną Kielce. Mistrzowie Polski po czerwonej kartce dla Dariusza Dudki spotkanie kończyli w dziesiątkę.

W ramach 4. kolejki Ekstraklasy lechici podejmowali na INEA Stadionie Koronę Kielce. Podopieczni Marcina Brosza pomimo problemów finansowych, od początku sezonu spisują się bardzo dobrze. Teraz na drodze Złocisto-Krwistych stanęli Mistrzowie Polski.

Od pierwszej minuty do ataku ruszyli gospodarze. Już w pierwszych sekundach meczu Szymon Pawłowski posłał prostopadłą piłkę do Darko Jevticia, który skierował ją w światło bramki w stronę Marcina Robaka. Napastnik był jednak dobrze pilnowany i nie zdołał oddać strzału. Podopieczni Macieja Skorży cały czas utrzymywali się przy piłce i próbowali skonstruować akcję, która ugodziłaby koroniarzy. Kolejne dwie okazje lechici stworzyli po stałych fragmentach gry. Najpierw z 30 metra bezpośrednio na bramkę uderzał Gergo Lovrencsics, chwilę później tuż sprzed linii pola karnego strzelał Darko Jevtić.

Korona dopiero w drugim kwadransie spotkania zmusiła do wysiłku Jasmina Buricia. Serhii Pylypchuk zacentrował do Przemysława Trytki, ten mądrze piętą wycofał ją, ale Marcin Cebula został uprzedzony przez wracających Linettego i Kadara. Lechici dostali sygnał ostrzegawczy i oddalili zagrożenie  od własnej bramki samemu mając szansę na objęcie prowadzenia. Na strzał zza pola karnego zdecydował się Gergo Lovrencsics. Uderzenie Węgra efektownie sparował na róg Dariusz Trela. Kielczanie odpowiedzieli jeszcze dobrym strzałem głową Trytki, który jednak minął bramkę. Tym samym do przerwy nie padły żadne bramki.

W przerwie wobec kontuzji Tamasa Kadara, Maciej Skorża dokonał sporych zmian w linii obronnej. Tomasz Kędziora został przesunięty na lewą stronę obrony, a dotychczasowe miejsce 21-latka zajął Kebba Ceesay. Krótko po wznowieniu gry lechici przeprowadzili dwie bardzo dobre akcje. Najpierw po precyzyjnym dośrodkowaniu Lovrencsicsa zablokowany został strzał Thomalli, a chwilę później Węgier sam wykańczał akcję w polu karnym, lecz trafił jedynie w zewnętrzną część słupka.

Lechici cały czas dominowali, ale nie potrafili swojej przewagi udokumentować zdobyciem bramki. Dobrą okazję ku temu miał Marcin Robak. Jego uderzenie głową po akcji Kamińskiego było jednak niecelne. Zmiana obrazu gry nastąpiła w ostatnich dziesięciu minutach, po tym jak czerwoną kartkę za faul na Serhim Pylypchuku zobaczył Dariusz Dudka. Na domiar złego kontuzji doznał Szymon Pawłowski, ale musiał kontynuować grę, ponieważ Lech wcześniej wykorzystał limit zmian. Goście stanęli wówczas przed szansą na wywiezienie z Poznania trzech punktów. Piłkę meczową zmarnował jednak najlepszy strzelec złocisto-krwistych, Michał Przybyła. Jego strzał minął słupek i spotkanie zakończyło się remisem.

Lech Poznań – Korona Kielce 0:0

Żółte kartki: Trałka, Kędziora - Sylwestrzak, Gabovs, Pylypchuk oraz Kiercz i Małkowski (rezerwowi, w czasie pobytu na ławce)

Czerwona kartka: Dudka (w 81. minucie za brutalny faul)

Lech: Jamin Burić – Tomasz Kędziora, Marcin Kamiński, Dariusz Dudka, Tamas Kadar (46. Kebba Ceesay) – Łukasz Trałka, Karol Linetty – Gergo Lovrencsics, Darko Jevtić (25. Denis Thomalla), Szymon Pawłowski – Marcin Robak (77. Dawid Kownacki)

Korona: Dariusz Trela – Vladislavs Gabovs, Piotr Malarczyk, Radek Dejmek, Kamil Sylwestrzak – Vlastymir Jovanović, Aleksandrs Fertovs – Paweł Sobolewski (68. Tomasz Zając), Marcin Cebula (79. Nabil Aankour), Serhii Pylypchuk - Przemysław Trytko (58. Michał Przybyła)

Widzów: 13 134.

źródło:
www.lechpoznan.pl

Odsłony: 378

Statystyki

Użytkowników:
1
Artykułów:
1523
Odsłon artykułów:
1187037