16-10-2016 Lech Poznań-Wisła Kraków

LECH POZNAŃ-WISŁA KRAKÓW 1:1(0:0)

16.10.2016

LECH POZNAŃ: Matus Putnocky - Tomasz Kędziora, Jan Bednarek, Lasse Nielsen, Tamas Kadar - Abdul Aziz Tetteh, Maciej Gajos (87. Łukasz Trałka) - Dariusz Formella, Darko Jevtić, Szymon Pawłowski (63. Radosław Majewski) - Marcin Robak (74. Dawid Kownacki)

WISŁA KRAKÓW: Łukasz Załuska - Boban Jović, Arkadiusz Głowacki, Richard Guzmics, Maciej Sadlok - Krzysztof Mączyński, Denis Popović (87. Tomasz Cywka) - Rafał Boguski (79. Petar Brlek), Patryk Małecki, Mateusz Zachara (67. Paweł Brożek) - Zdenek Ondrasek

sędzia: Jarosław Przybył

żółte kartki: Tomasz Kędziora - Krzysztof Mączyński, Arkadiusz Głowacki, Zdenek Ondrasek

widzów:  20 158

To miał być ładny mecz na zwieńczenie akcji "Stawiamy Legendę na Bułgarskiej" jednak piłkarze Kolejorza tylko podzielili się punktami z outsiderem tabeli Wisłą Kraków 1:1, po golach Darko Jevticia i Pawła Brożka.

Pierwsze starcie zaliczyli na boisku w 3. minucie Patryk Małecki i Tomasz Kędziora, po tym starciu rodzielać tą dwójkę musiał sędzia i koledzy z zespołu. Chwilę później mogło być już 1:0 dla Kolejorza, akcję po prawej stronie rozpoczął Marcin Robak, podał do będącego w polu karnym Macieja Gajosa, ten przedłużył do Darka Formelli, jednak ten zamiast próbować lobować bramkarza Wisły tylko strzelił po ziemi i bez problemu Łukasz Załuska obronił. W 8. minucie kolejną szansę na gola zmarnował Darko Jevtić, po podaniu od Szymona Pawłowskiego Darko Jevtić uderzył tylko w poprzeczkę. W 12. minucie na strzał z około 30 metrów zdecydował się Maciej Gajos, rozgrywający dzisiaj swoje 50. spotkanie w Kolejorzu, jednak uderzył dosyć niecelnie. W 20. minucie po dośrodkowaniu Boguskiego na chwilę sytuację wyjaśnił Bednarek, jednak do piłki zdołał jeszcze dopaść Patryk Małecki i z ostrego kąta uderzył tylko w boczną siatkę bramki strzeżonej przez Matusa Putnockiego. W 22. z rzutu wolnego dośrodkowywał Boban Jović, piłka trafiła do Zdenka Ondraska, jednak jego strzał głową był bardzo niecelny i nie stanowił żadnego zagrożenia. W 24. minucie z lewej strony dośrodkowywał Darko Jevtić, piłka trafiła do Darka Formelli, którego zablokowany strzał jeszcze trafił do Szymona Pawłowskiego jednak szybko przed nim pojawił się Arkadiusz Głowacki i wybił piłkę na rzut rożny. W 28. minucie strzał sprzed pola karnego oddał Patryk Małecki, który przeleciał obok lewego słupka Lecha Poznań. W 30. minucie na mocny strzał zdecydował się Krzysztof  Mączyński, jednak Matus Putnocky bez problemu wyłapał piłkę. W 36. Darko Jevtić w środkowej strefie boiska dostał piłkę i przedłużył ją do Szymona Pawłowskiego, który zdecydował się na uderzenie z ok. 40. metrów, które minęło prawy słupek bramki strzeżonej przez Załuskę. W 38. minucie mogło się skończyć golem dla Wisły Kraków, Boban Jović dostał podanie z prawej strony i przez nikogo nie pilnowany uderzył tylko ponad poprzeczką. W 44. minucie Darko Jevtić dośrodkowywał z rzutu wolnego, piłka trafiła na głowę Tomasza Kędziory, jednak jego strzał nie był zbyt mocny i z łatwością poradził sobie z nim bramkarz Wisły.

Drugą połowę troszkę lepiej zaczęła Wisła od strzału Patryka Małeckiego, jednak bardzo słabego i bramkarz Kolejorza nie miał najmniejszych problemów, żeby ją wyłapać. Chwilę później swoją sytuację miał Kolejorz jednak tutaj również bramkarz Wisły nie miał problemów ze złapaniem piłki. W 48. minucie Marcin Robak zmienił buty :). W 55. minucie groźnie z rzutu wolnego uderzał Głowacki, jednak Matus Putnocky, wybronił tą piłkę. W 62. minucie Kolejorz był w sporych opałach jednak z kłopotu wybawił ich Tomasz Kędziora. W 67. minucie w drużynie Wisły na boisku pokazał się Paweł Brożek zastępując nominalnego pomocnika, wygląda na to, że Wisła będzie walczyć tutaj o pełną pulę. W 69. minucie Darko Jevtić ładnie ograł Macieja Sadloka, podbiegł w kierunku bramki Wisły i strzałem lewą nogą pokonał Łukasza Załuskę. W 75. minucie z prawej strony dogrywał Zdenek Ondrasek, do piłki dopadł Jan Bednarek i wybił ją na rzut rożny. W 82. minucie prawie straciliśmy bramkę po samobójczym strzale Tamasa Kadara, który próbował wybić piłkę po dośrodkowaniu Patryka Małeckiego, chwilę później pod bramką Wisły w polu karnym atakowany był Radosłąw Majewski, jednak gwizdek sędziego milczał jak zaklęty. W 86. minucie jedynie o centymetry pomylił się Darko Jevtić, po uderzeniu z rzutu wolnego. W doliczonym czasie gry bramkę po dośrodkowaniu z lewej strony z najbliższej odległości zdobywa Paweł Brożek.

Lech Poznań-Wisła Kraków 1:1
Darko Jevtić 69' - Paweł Brożek 90+2'